Propozycja wolnorynkowej polityki gospodarczej dla zwolenników ekologicznej ekonomii
Portal zwolenników ekologicznej ekonomii to think-tank ekologów i wolnościowców. Ci ludzie nie wierzą bezgranicznie zarówno w państwowy interwencjonizm, ani też w wolny rynek. Uważają, że państwa potrzeba jedynie tyle ile wynika to z woli ludzi i ani trochę więcej. Państwo nie może być instrumentem ucisku, które wnika w prywatne życie obywateli i ogranicza ich prawo do podejmowania decyzji, nawet niekiedy błędnych. Zwolennicy ekologicznej ekonomii wychodzą z założenia że człowiek jest istotą racjonalna, która dąży do samorealizacji, i nie należy mu w tym stawiać przeszkód.
Wizja programu gospodarczego zwolenników ekologicznej ekonomii to ograniczenie państwa do rozmiaru wynikającego z rzeczywistej, naturalnej woli ludzi do jego tworzenia, oraz socjalna gospodarka rynkowa, nie podpuszczająca do łamania praw człowieka do wyżywienia się, godnego mieszkania etc. Obowiązkiem ludzi jest zapewnienie jednostkom które są niezdolne do ich zaspokojenia we własnym zakresie, podstawowych praw człowieka, i Zwolennicy ekologicznej ekonomii będą stali na straży ich poszanowania.
W zekologicznej gospodarce wolność gospodarcza łączy się z ramami porządku społecznego i ekologicznego. Wolność w dostępie na rynki, pewność stanowionego prawa oraz dotrzymywania umów, przejrzystość państwa oraz przeciwdziałania i rozbijanie Monopoli są warunkami dla funkcjonowania rynków, jakie państwo musi zapewnić. Monopole i oligopole będą rozbite i uniemożliwione dopiero wtedy, gdy dla rynków regionalnych, narodowych i europejskich zaistnieje silna kontrola fuzji i przejęć, a instytucje antymonopolowe stworzą silne podstawy prawne dla przeciwdziałania im.
Dążymy do dobrze działającej konkurencji na rynku dla dobra konsumentów. Ale teoria wolnego rynku i praktyka gospodarcza to dwie inne pary kaloszy. Rynek i konkurencja nie prowadzą same z siebie do ekologicznie, społecznie i ogólnogospodarczo korzystnych wyników. Schematyczne „albo-albo” konkurencji czy państwowego interwencjonizmu, jest już od dawna przestarzałe. Konkurencja, jeśli ma ona prowadzić do pożądanych rezultatów ekologicznych i ekonomicznych, potrzebuje państwowych reguł i zasad. Jednocześnie państwowe interwencje na rynku muszą bezwzględnie zapewnić funkcjonalność rynków i zdolność danego rynku do generowania innowacji, co jest przecież rzadkie np. u tkwiących w gospodarce nakazowo-rozdzielczej państwowych monopoli.
Wizja programu gospodarczego zwolenników ekologicznej ekonomii to ograniczenie państwa do rozmiaru wynikającego z rzeczywistej, naturalnej woli ludzi do jego tworzenia, oraz socjalna gospodarka rynkowa, nie podpuszczająca do łamania praw człowieka do wyżywienia się, godnego mieszkania etc. Obowiązkiem ludzi jest zapewnienie jednostkom które są niezdolne do ich zaspokojenia we własnym zakresie, podstawowych praw człowieka, i Zwolennicy ekologicznej ekonomii będą stali na straży ich poszanowania.
W zekologicznej gospodarce wolność gospodarcza łączy się z ramami porządku społecznego i ekologicznego. Wolność w dostępie na rynki, pewność stanowionego prawa oraz dotrzymywania umów, przejrzystość państwa oraz przeciwdziałania i rozbijanie Monopoli są warunkami dla funkcjonowania rynków, jakie państwo musi zapewnić. Monopole i oligopole będą rozbite i uniemożliwione dopiero wtedy, gdy dla rynków regionalnych, narodowych i europejskich zaistnieje silna kontrola fuzji i przejęć, a instytucje antymonopolowe stworzą silne podstawy prawne dla przeciwdziałania im.
Dążymy do dobrze działającej konkurencji na rynku dla dobra konsumentów. Ale teoria wolnego rynku i praktyka gospodarcza to dwie inne pary kaloszy. Rynek i konkurencja nie prowadzą same z siebie do ekologicznie, społecznie i ogólnogospodarczo korzystnych wyników. Schematyczne „albo-albo” konkurencji czy państwowego interwencjonizmu, jest już od dawna przestarzałe. Konkurencja, jeśli ma ona prowadzić do pożądanych rezultatów ekologicznych i ekonomicznych, potrzebuje państwowych reguł i zasad. Jednocześnie państwowe interwencje na rynku muszą bezwzględnie zapewnić funkcjonalność rynków i zdolność danego rynku do generowania innowacji, co jest przecież rzadkie np. u tkwiących w gospodarce nakazowo-rozdzielczej państwowych monopoli.
Komentarze
Prześlij komentarz